puchuskubatek
niedziela, 11 grudnia 2011
i kilka rzeczy z innej bajki
Czasem warto wracać do zapomnianych rzeczy. Dzięki mojej twórczej współlokatorce znowu chwyciłam za pędzel i farby. Od ukończenia szkoły plastycznej minęło trochę czasu. Zdążyłam już zapomnieć jak bardzo to lubię.
2 komentarze:
pauline9494
11 grudnia 2011 11:16
Czym malowałaś koszulkę?
Bardzo ładne wykonanie.
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
puchuskubatek
11 grudnia 2011 11:55
farby, pędzel (najcieńszy jaki dałam radę znaleźć).
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Czym malowałaś koszulkę?
OdpowiedzUsuńBardzo ładne wykonanie.
farby, pędzel (najcieńszy jaki dałam radę znaleźć).
OdpowiedzUsuń